Rozdział I
Urodziłam Się w Doncaster, ale teraz mieszkam w Polsce. Rodzice są polakami. 20 lat temu wyprowadzili się do Anglii. Niestety, gdy miałam 7 lat tacie padła firma i przeprowadzka do Polski była przymusowa, bo mama z wypłaty pielęgniarki by nas nie utrzymała.
Mieszkając jeszcze w Anglii, naszymi sąsiadami była rodzina Tomilsonów. Rodzice się z nimi przyjaźnili. Mieli syna i 4 córki. Od samego początku znalazłam wspólny język z Louisem- ich synem. Codziennie gdzieś biegaliśmy, skakaliśmy po drzewach i robiliśmy kawały. Kochałam go jak brata. Niestety gdy musieliśmy się przeprowadzać, oboje bardzo trudno to znieśliśmy. Ciocia i wujek ( bo tam mówiła ma jego rodziców ) obiecali, że będą pisać i dzwonić.
Z Louisem miałam świetny kontakt, do mojej 14. Wtedy poszedł do X-Factora. Bardzo go wspierałam. Nagle nasz kontakt się urwał. Cieszyłam się jak powstał zespół ,,One Direction", w którym śpiewa. Zapytałam moją i Lou przyjaciółkę- Alice- czy ma z nim kontakt, powiedziała, że nie...
* 3 lata później*
Louis ani razu się nie odezwał. Uprosiłam rodziców o lot do Anglii, do Alice. Jutro mam samolot. Nie mogę w to uwierzyć, że spotkam się z moją Alice... Biorę prysznic i idę spać.
* Rano*
O 10.25 mam wylot, a jest 8.10. Ubrałam się i spakowałam ostatnie manatki. Zeszłam do kuchni. Chciałam zrobić rodzicom pożegnalne śniadanie. Smażąc ostatniego naleśnika, usłyszałam jak moi kochani staruszkowie schodzą po schodach do kouchni.
- Mhmm... Co tak ładnie pachnie? - zapytał tata.
- Naleśniki- odparłam z uśmiechem.
- To pożegnalne śniadanie?- mama zapytała się podchodząc do mnie i ucałowała w czoło.
- No stety niestety- dodałam całując ją w policzek.
- Jedzmy, bo umieram z głodu- zawołał tata.
Skończywszy śniadanie, posprzątałam i wszystko umyłam. Tata zapakował moje walizki do auta. Rodzice wręczyli mi 3 prezenty i kazali otworzyć dopiero w domu u Alice. Pożegnałam się z nimi i poszłam, machając i wycierając łzy z policzków... Wsiadłam do samolotu i odpłynęłam...
-------
Jak się spodobało, proszę o komy :* dzięuję za to jeśli ktoś to wgl czyta xD jak będą ze 3 komentarze, to dodam następny rozdział, bo mam już ze 2 :)
Ciekawie się zapowiada. czekam na next :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dalej!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! Masz świetny styl pisania <3
OdpowiedzUsuńDzięki <3
OdpowiedzUsuńdobrze sie zapowiada :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam link na pewne stronie i muszę przyznać, że nie żałuję. Mam strasznie mało czasu na przeczytania pozostałych rozdziałów... ale wiem, że warto.
OdpowiedzUsuń